10 stycznia 2013

Wasze zainteresowanie konkursem z kalendarzami w roli głównej przeszło nasze najśmielsze oczekiwania, dlatego postanowiliśmy powiększyć liczbę nagród.

Oprócz zwycięskiej dziesiątki, która otrzyma kalendarze hurtowni SPED, niespodzianki powędrują również do czterdziestu innych uczestników, których odpowiedzi uznaliśmy za warte nagrodzenia. Mamy nadzieję, że ta noworoczna niespodzianka będzie pierwszą, ale nie ostatnią jaka spotka Was w tym roku.

Przykłady nagrodzonych przez nas odpowiedzi:

“Kalendarz powieszę obok puzonu, prawdziwego. Będzie ładny duet. Szkoda tylko, że modelka nie trzyma puzonu.”

“W pokoju moje 30-letniego syna, który nie spieszy się do żeniaczki. Może wreszcie, patrząc na taką piękną dziewczynę, nabierze na to ochoty i wreszcie się usamodzielni.”

“Zgrabną modelkę powiesiłabym przy lodówce, żeby przy jej otwieraniu dobrze się zastanowić, czy rzeczywiście coś mi jest z niej potrzebne. Albo, lepiej nie – zamiast się katować, słoneczniki w salonie i zawsze można myśleć, że to van Gogh.”

Wszystkim zwycięzcom gratulujemy!

Przypominamy również, że wspomniany konkurs nie był grą losową w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach losowych i zakładach wzajemnych.